18.10. 2022
„Czytanie wody: Wisła”
Rzeka – byt organiczny, który ma siłę pobudzania wyobraźni. Nurt wydaje się nieść ze sobą nie tylko wodę, ale i historię. Mieszanie wód (rzek towarzyszących czy wód rzeki z wodami mórz), staje się symbole i metaforą. Rzeka jako opowieść i rzeka jako organizm. To przy jej ciele Małgorzata Lebda i Rafał Siderski spędzili niemal miesiąc.
„Czytanie wody: Wisła”
Aktywistyczny, sportowy, poetycki i wizualny gest dla przyszłości.

Pomysł wydaje się być tym z tych ekstremalnych: pokonać biegiem ponad 1100 km wzdłuż największej z polskich rzek – od źródła do ujścia. Poetka, naukowczyni, ultramaratonka Małgorzata Lebda dwa lata przygotowywała się fizycznie (pod opieką trenera i fizjoterapeuty) do zaplanowanego wyzwania. Zrealizowała je pomyślnie we wrześniu 2021 roku. W ciągu 28 dni pokonała dystans 26 maratonów. Do tej przygody zaprosiła Rafała Siderskiego, artystę wizualnego, który miał za zadnie opowiedzieć o tym przedsięwzięciu za pomocą obrazów. Był też jej suportem, masażystą, kucharzem. Jednym słowem – partnerem.

W tej przygodzie towarzyszyły sobie dwie narracje, tworzone przez dwójkę indywidualistów: wizualna i poetycka. Powstała z tego opowieść, która się dopełnia, dopowiada. Ten swoistego rodzaju aktywizm artystyczny (poetycki i wizualny) miał na celu zwrócenie uwagi na to, w jaki sposób traktujemy rzeki, zarówno te duże ale i te mniejsze. Punktem zapalnym była dla poetki informacja o planie budowy drogi wodnej E40, która miałaby połączyć drogą wodną Bałtyk z Morzem Czarnym. To pomysł z tych dewastujących naturę. Był to zatem też bieg przeciwko opresji wobec istot, które nie mają głosu, których się nie słucha, nie widzi.
Poetyckie reportaże z nadwiślańskiej trasy wraz z materiałami wizualnymi autorstwa Rafała, były publikowane na łamach internetowych Magazyn „Pismo” (pod tytułem „Czytanie wody: Wisła”). Przedsięwzięcie było organizowane z Fundacją Pismo.