04.01. 2022
Alicja Przybyszowska

13.01.2022

Nowosądecka Mała Galeria

Alicja Przybyszowska

„Symbol systemu”

Zbiór tych fotografii stanowi moje szczególne zainteresowanie obiektami architektonicznymi, poszukiwaniem jej różnorodności jako laboratorium nowych form i technologii. Zaprojektowano i wykonano w nurcie późnego modernizmu powstałego w końcu lat 40-tych XX w. zwanego brutalizmem. Nurt ten zmienił architekturę z abstrakcyjnej na ekspresyjną. Przewartościował wyobrażenie surowego betonu na element wyrazu estetycznego. Budował swoisty pejzaż, gdzie symboliczną rolę odgrywa materiał, stanowiący wartość artystyczną architektury tworzonej przez wybitnych projektantów, architektów czy rzeźbiarzy. Było to podejście bardzo innowacyjne jak na tamten czas. Można pokusić się nawet o stwierdzenie, że zbudowano „betonowe dziedzictwo”.

Obiekty te wykazują się myśleniem projektantów o koncepcji, porządku, geometrii, rytmie, planie, klarowności i harmonii, o emocjach „plastycznych”, oczyszczeniu, poruszeniu i wzniosłości, o kompozycji, osiach i symetrii, esencji miejsca, narracji poetyckiej, melancholii, archetypie i podświadomości, proporcji skali, dyspozycji, module, rytmie, osiach, granicach. To projekty autorskie i oryginalne, pełne widocznych lub ukrytych znaczeń i estetycznych kodów. Symbolizują estetykę opartą o geometryczne układy najprostszych, a jednocześnie abstrakcyjnych brył. W tekstach teoretycznych i innych formach zapisu koncepcji architektonicznej. Twórcy wyjaśniają swoje motywacje, odwołując się do kategorii charakterystycznych dla opisu dzieła sztuki. Co jednak ważne, opisywane są one zwykle jako przestrzenna konsekwencja projektu modernistycznego, a nie jako samodzielna proporcja artystyczna. Zasada tworzenia modelu, zgodnie z którą poszczególne elementy układu sprowadzone zostają do form najprostszych, a następnie na zasadzie modułu zwielokrotnione w całość. Miały znaczenie dla powstania specyficznej miejskiej i przestrzennej gramatyki. Wiele z tych obiektów zostało pomyślane jako wielka rzeźba, dostosowana do percepcji odbiorcy. Założeniem twórców było stworzyć dzieło doskonałe, tak aby powstała forma „zlała się” z otoczeniem jako jego integralny element, Stworzyć dzieło doskonałe. Niejednokrotnie stanowiły one plan dla filmów, teledysków muzycznych lub reklam, tworząc supernowoczesne wizje przyszłej architektury.

W swoim obszarze działań twórczych skupiłam się na terytorium Polski, Słowacji oraz krajach byłej Jugosławii. Wiele z tych budowli uległo przebudowie, destrukcji czy wandalizmowi. Poprzez swoje prace starałam się pokazać choć niewielką część obiektów, które oparły się jeszcze upływowi czasu i działalności człowieka dążącego niejednokrotnie do burzenia symboli. Przedstawiłam je w mojej wizji artystycznej, gdzie główną rolę odgrywają mocne kontrasty i zaskakująca tonalność. Najbardziej ekscytująca w tej, fotografii jest możliwość poznania zupełnie innego punktu widzenia, zobaczenia świata niedostępnego gołym okiem. Jednym z takich wymiarów wymykającym się ludzkiej percepcji jest świat oglądany w podczerwieni. Jego magia sprawia, że wszystko wydaje się inne.

Moim celem było ukazanie ich w sposób nierealny, nowoczesny co uzupełniałoby wizje autorów. Opisywane są często w kategoriach „trudnego dziedzictwa” – ogromnego zasobu, pozostającego wciąż symbolem komunistycznego reżimu, z którym należy sobie jakoś poradzić, nie tyle w kategoriach, oceny estetycznej, ile trudności mentalnej czy psychicznej.

Alicja Przybyszowska

 

„Zrealizowano w ramach stypendium Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu”

Wystawa pod Honorowym Patronatem Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej Stowarzyszenie Twórców